Sprawa seryjnego mordercy łódzkich homoseksualistów. Morderstwa gejów w Łodzi trafiły do Archiwum X
Nie trzeba było długo czekać, by morderca zaatakował po raz kolejny. Ofiarą był 50-letni Bogdan J., łódzki aktor, który mieszkał na Teofilowie, w bloku przy ul. Łanowej. Był przez pewien czas związany z Teatrem ziemi Łódzkiej, a potem z łódzką „Estradą”.
- Tu udało się zgromadzić materiał, który dawał nadzieję na znalezienie sprawcy – zauważał policjant z Archiwum „X”.
Bogdan był na imprezie u znajomych. Wyszedł z niej razem z kolegą. Poszli na przystanek autobusowy. Tam zobaczyli młodego chłopaka. Bardzo spodobał się Bogdanowi. Okazało się, że on też był zainteresowany aktorem. Pojechali do jego domu.
- Bogdan zadzwonił do swego kolegi – opowiadał nam policjant. - Dał do zrozumienia, że wszystko poszło po jego myśli. Ale gdy po pewnym czasie kolega do niego oddzwonił to nikt już nie odbierał telefonu...
Opuszczone szpitale i sanatoria. Tu można nakręcić horror!