4 z 15
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Pobili gnieźnieńską czarownicę?!...
fot. zdj. ilustracyjne; ze zbiorów Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

Smutny los Doroty Paluszki, czarownicy z Wielkopolski. Ta historia mrozi krew w żyłach!

Pobili gnieźnieńską czarownicę?!
Konflikty eskalowały - 16 lutego 1619 r. bowiem Dorota Paluszka pojawiła się na sesji sądu ławniczego i oskarżyła mieszczanina gnieźnieńskiego ślusarza Jana Balcerowicza o pobicie. Obdukcja przeprowadzona została jednak dopiero trzy dni później (19 lutego). W trakcie oględzin okazało się, że Paluszka ma „siność na prawej ręce pod łokciami znaczną, po tym spuchłe plecy na prawej stronie”. Miała również powyrywane włosy, a krew z głowyściekała jej między piersiami (widocznie od czasu pobicia, w oczekiwaniu na obdukcję, kobieta się nie myła). „Do tego kożuch moskiewski zastawny błotem pokaleczony”, porwane były również inne rzeczy, które miała na sobie, mianowicie suknia czarna, munderak i fartuch zastawny.

Nie są znane powody domniemanego pobicia ani nie wiadomo, jak zakończyła się sprawa. Zauważyć jednak trzeba, że męska przemoc fizyczna wobec kobiet w czasach wczesnonowożytnych w Rzeczypospolitej, zarówno w miastach, jak i na wsiach, nie była niczym wyjątkowym. Kolejny konflikt Paluszki dotyczył waśni z Krzysztofem Stelmachem. We wrześniu 1619 roku w sądzie złożył skargę na kobietę, ponieważ „zapomniawszy bojaźni bożej i uszanowania bliźniego swego poważyła się dom mój najść uporem swoimzłośliwym i jęła mnie lżyć sromotnie, wołając: ty złodzieju, skurwysynu, bękarcie”. Oczerniła go też w cechu do którego należał. Choć sąd wzywał Dorotę na przesłuchania, ona ignorowała wezwania.

Zobacz również

Jego ruiny skrywają niejedną tajemnicę. Niesamowita historia zamku w Mirowie!

Jego ruiny skrywają niejedną tajemnicę. Niesamowita historia zamku w Mirowie!

100 lat temu podczas plebiscytu w Gliwicach. Wyjątkowe zdjęcia!

100 lat temu podczas plebiscytu w Gliwicach. Wyjątkowe zdjęcia!

Polecamy

Dzięki kapsule czasu, mieszkańcy Wschowy mają okazję poznać swoje miasto

Dzięki kapsule czasu, mieszkańcy Wschowy mają okazję poznać swoje miasto

Zmarła Regina Mac ps. "Rysia". Była łączniczką AK-WiN u "Orlika"

Zmarła Regina Mac ps. "Rysia". Była łączniczką AK-WiN u "Orlika"

Odszedł od nas Jan Kowalczys ps. „Śmiały”. Weteran AK od lat mieszkał w Gdańsku

Odszedł od nas Jan Kowalczys ps. „Śmiały”. Weteran AK od lat mieszkał w Gdańsku