Sześciu Ojców Polski Odrodzonej. To oni doprowadzili do odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak wyglądało ich prywatne życie?
Ignacy Jan Paderewski był nie tylko premierem, zdolnym kompozytorem i pianistą. Udzielał się również charytatywnie i był zaciętym aktywistą, walczącym na rzecz przywrócenia Polsce niepodległości.
Był też ulubieńcem tłumów i mediów. Jego nazwiskiem nazywano perfumy, czekoladki, a nawet ziemniaki. Szczególnie uwielbiała go płeć piękna.
TALENT MUZYCZNY
Paderewski urodził się w 1860 roku w Kuryłowce, na dzisiejszej Ukrainie, jako drugie dziecko zubożałych szlachciców bez ziemi. Jego matka, Poliksena z domu Nowicka, córka Zygmunta, filomaty i przyjaciela Adama Mickiewicza, zmarła wkrótce po porodzie, więc małym Ignacym i jego siostrą zajmował się ojciec - uczestnik powstania styczniowego.
Od dziecka przejawiał talent muzyczny. Grał w domu na starym, rodzinnym fortepianie. Otrzymywał lekcje od okolicznych nauczycieli, którzy jednak nie znali szerokiego repertuaru, więc chłopiec szybko zaczął improwizować i komponować własne utwory. Trafił do Instytutu Muzycznego w Warszawie, gdzie został przyjęty bez egzaminów. Brakowało mu jednak umiejętności technicznych i często mierzył się z krytyką. Zapewniano go, że nigdy nie zostanie sławnym pianistą, jednak niesamowity upór i wytrwałość sprawiły, że stało się inaczej.
KOBIETY PADEREWSKIEGO
Przystojny pianista szybko zaczął się cieszyć zainteresowaniem płci przeciwnej. Po raz pierwszy ożenił się w wieku 21 lat, niedługo później został też ojcem. Antonina Korsakówna zmarła zaraz po porodzie, zaś chłopiec dożył tylko do 21. urodzin i przez całe życie poruszał się na wózku inwalidzkim.
Pogrążonym w żałobie Paderewskim i jego synem zaopiekowała się rodzina skrzypka Władysława Górskiego. Jego żona - Helena, miała zakochać się w młodym pianiście z wzajemnością. Doprowadziło to ostatecznie do rozwodu Górskich.
Na horyzoncie pojawiła się wówczas nowa potencjalna kandydatka - Helena Modrzejewska. Bogini teatru miała wówczas 44 lata, pianista był młodszy o kilkanaście lat, jednak to nie przeszkodziło ich uczuciu. Artystka starała się za wszelką cenę umożliwić Paderewskiemu dalsze kształcenie za granicą i w końcu się to udało.
Pianista wyjechał do Wiednia, do Teodora Leszetyckiego, który zgodził się go ugościć. Pan domu miał piękną żonę, Anette, której polecił zająć się gościem. Był to początek kolejnego romansu Ignacego Paderewskiego. Żeby pozbyć się muzyka ze swojego domu, Leszetycki załatwił mu posadę na uczelni w Strasburgu.
Niedługo później Anette przedstawiła swojego kochanka przyjaciółce, Sarze Brancovan, która szybko zajęła jej miejsce w jego sercu.
ZABORCZA ŻONA PADEREWSKIEGO
W międzyczasie Helena Górska wciąż walczyła o unieważnienie swojego małżeństwa, żeby związać się z Paderewskim. Udało się to w 1898 roku. W końcu wyszła za mąż za słynnego pianistę. Od tej pory jeździła z Paderewskim w trasy koncertowe po całym świecie, wspierała go po śmierci syna i pomagała mu zbierać fundusze na rzecz pomocy ofiarom I wojny światowej.
Znajomi Paderewskiego jednak za nią nie przepadali, ponieważ uważali ją za zanadto zaborczą. Kiedy został premierem, zdarzało jej się wkraczać na oficjalne zebrania, odwołując z nich swojego męża ze wzglądu na domowe sprawy, nieustannie chciała też wpływać na jego decyzje. Wiadomo było, że ci, którzy nie przypadli jej do gustu, szybko tracili swoje stanowiska. Za plecami Paderewskiego odsyłała petentów, często znamienitych dyplomatów, decydując o tym, kto może się z nim spotkać i na jak długo, a nawet zaglądała do jego korespondencji.
Jednak, gdy Helena 16 stycznia 1934 roku zmarła, Paderewski bardzo przeżył jej śmierć i po latach wspominał, że nikt nie dbał o niego tak, jak ona.
POLITYKA
Paderewski był premierem przez niecały rok, w grudniu 1919 roku podał się do dymisji i wyjechał na odpoczynek do Szwajcarii. Wycofał się z polityki i w 1922 roku wrócił do koncertowania.
Wrócił jednak do polityki w 1936 roku, gdy razem z generałem Władysławem Sikorskim współtworzył Front Morges. Po klęsce wrześniowej zgodził się przewodniczyć namiastce Sejmu, Radzie Narodowej RP w Londynie, ustanowionej dekretem Prezydenta Władysława Raczkiewicza z 9 grudnia 1939 roku.